Tymczasem niewiele samorządów, także w województwie łódzkim, zajmuje się sprawdzaniem skali problemu. – To inicjatywa gmin. Wysyłają one zawiadomienie do wojewody, że taka komisja zostaje powołana i w ciągu 30 dni mają obowiązek pojechać do danego gospodarstwa, oszacować straty, spisać protokół i przysyłać to do wojewody. Dzisiaj wojewoda ma już przygotowane pismo, które zostanie podpisane i wysłane. Apel do wszystkich samorządów województwa łódzkiego: prosimy nad tą sprawą się pochylić i jeżeli gdzieś występuje zjawisko suszy, to komisje mają być najszybciej powoływane -wskazał dyrektor biura wojewody Tobiasz Bocheński, który był gościem Radia Łódź.

Jak zapewnił Tobiasz Bocheński, rząd jest przygotowany do pomocy. – Jak gminy wycenią, to będziemy wiedzieli, ile środków należy przekazać. Urząd jest na to przygotowany. W zeszłym roku mieliśmy bezprecedensową sytuację, że w województwie łódzkim było sześć tysięcy różnych strat rolniczych z powodu m. in. przymrożeń. W zeszłym roku rolnikom z naszego województwa zostało przekazane 13 mln zł.

Szacuje się, że suszą zagrożonych jest większość ze 127 tys. gospodarstw w regionie łódzkim. Straty w plonach mogą sięgnąć nawet 20%.

Posłuchaj całej rozmowy z Tobiaszem Bocheńskim: