Wiceprezydent Łodzi Wojciech Rosicki uważa, że ma to związek z brakiem pracowników, a co za tym idzie wzrostem kosztów ich zatrudnienia. – Nie będziemy dziś dokładali pieniędzy do tego przetargu. Poczekamy, aż rynek pracy zacznie się regulować. Nie jest to dziś inwestycja, która w ciągu tego roku zmieni w jakiś znaczący sposób układ komunikacyjny. Pamiętajmy, że ta inwestycja cały czas budzi różne pytania i kontrowersje. Mamy czas, żeby przedyskutować, jak w jaki sposób poprowadzić tę inwestycję – powiedział Rosicki.

Wicedyrektor Zarządu Dróg i Transportu Maciej Sobieraj dodał, że w związku z taką decyzją, zmieni się organizacja ruchu na ulicy Tuwima.- Na przełomie lipca i sierpnia rozpoczną się prace na ul. Nawrot od Piotrkowskiej do Kilińskiego, a także na ul. Tuwima od Kilińskiego do Targowej. W związku z tym chcemy wykorzystać możliwości ul. Tuwima, aby stworzyć ulicę dwukierunkową między al. Rodziny Scheiblerów a ul Targową. Pozwoli to w jakiś sposób odciążyć te remontowane odcinki i stworzyć alternatywne objazdy dla osób, które pracują i mieszkają w tym rejonie.

Uwolnione środki z ul. Nowotargowej zostaną przeznaczone na projekty w ramach rewitalizacji Śródmieścia.