Hanna Zdanowska odpowiada posłom Prawa i Sprawiedliwości [LIST]
Prezydent Łodzi listownie odniosła się do wezwania posłów PiS, którzy w zeszłym tygodniu pojawili się w jej gabinecie i żądali odpowiedzi na zaległe interpelacje radnych – m.in. w sprawie opóźnień przy rewitalizacji i premii wypłacanych urzędników.
![Hanna Zdanowska odpowiada posłom Prawa i Sprawiedliwości [LIST] 1 44955 c8a1b044c57ab6a555469e3e1945423e](/wp-content/archiwum/files/44955-c8a1b044c57ab6a555469e3e1945423e.jpg)
Prezydent w liście skierowanym do biur poselskich, ale także do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, zaznaczyła, że jej zdaniem zachowanie posłów PiS, nastawione na zdobycie popularności. – Posłowie nie interweniowali w swojej sprawie, ale w sprawie osób trzecich, czyli radnych. Radni otrzymali od prezydent odpowiedzi na swoje interpelacje, o czy mówi list – wyjaśnia rzecznik prezydenta Łodzi Marcin Masłowski.
Prezydent Zdanowska zaznaczyła również, ze radni otrzymują odpowiedzi na swoje interpelacje, ale w tej kadencji złożyli ich prawie 3400, więc nie może dziwić, że niektóre trzeba poczekać. Jej list został skierowany do Okręgowej Izby Rady Radców Prawnych w Łodzi, której członkiem jest jeden z interweniujących posłów Waldemar Buda. On sam nie chciał komentować sprawy.
– Nie będę się odnosił do donosów i deklaruję, że nie będę składał takowych do różnych urzędów. Mnie interesuje rozwiązywanie problemów łodzian i kulturalna debata – powiedział Waldemar Buda.
Posłowie pojawili się w gabinecie prezydent Łodzi w środę. Poza Waldemarem Budą odpowiedzi na pytania łódzkich radnych domagała się posłanka Małgorzata Janowska oraz poseł Robert Telus. Prezydent Zdanowska odmówiła spotkania z nimi – minęła ich jedynie przed gabinetem gdzie doszło do utarczki słownej.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |