Podobnie jak w ubiegłym roku, politycy rozdają łodzianom naklejki przypominające o tym, że w upalne dni temperatura w zaparkowanych samochodach rośnie gwałtownie. Jak mówi sekretarz partii Grzegorz Majewski, wielu kierowców o tym nie pamięta.- Coraz bardziej przyzwyczajamy się do tego, że nasze samochody mają klimatyzację. Nie zdajemy sobie sprawy, że po jej wyłączeniu i zatrzymaniu pojazdu, temperatura w aucie bardzo gwałtownie rośnie. Nie wystarczy zaparkować w cieniu czy otworzyć okno. Dzięki wlepce na pojeździe, ktoś inny przypomina sobie, że pupila nie warto zostawiać w samochodzie.

Jeśli zauważymy, że ktoś zostawił dziecko lub zwierzę w rozgrzanym samochodzie mamy obowiązek powiadomić o tym policję lub straż miejską, dzwoniąc na numer alarmowy. Jeśli właściciel nie otworzy pojazdu, służby zezwalają na wybicie szyby i uratowanie dziecka lub psa.