PiS domaga się odwołania starosty zgierskiego
Radni powiatu zgierskiego z klubu Prawa i Sprawiedliwości złożą wniosek o odwołanie starosty Bogdana Jaroty. Wszystko w związku z pożarem który wybuchł na terenie byłych zakładów Boruta.

Radni mają żal, że starosta wydał pozwolenie na składowanie odpadów. – Starosta reagował bardzo opornie, opieszale zasłaniał się przepisami. W tego typu sytuacjach, gdzie mówiliśmy już, że dojdzie do pożaru i to tylko kwestia czasu – nikt nas nie słuchał i stało się – powiedział radny Krzysztof Łebedowski.
Starosta zgierski Bogdan Jarota o pomyśle radnych PiS dowiedział się od naszego reportera.- Nic nie wiem, nikt mnie nie informował. Uważam, że nie zrobiliśmy tutaj nic, co byłoby niezgodne z prawem. Prokuratura toczy postępowanie i okaże się, co z tego wyniknie . Nie mam sobie nic do zarzucenia – dodał.
Czytaj: “Czuję się poszkodowany” – mówi prezes firmy składującej odpady w Zgierzu
Również Radni PiS z Rady Miejskiej chcą złożyć do prezydenta Zgierza interpelacje, żeby ten przyspieszył prace nad powstaniem planu zagospodarowania przestrzennego. Przemysław Staniszewski powiedział, że jest on prawie gotowy. Radni i mieszkańcy zapoznają się z nim w połowie czerwca.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI ZE ZGIERZA |