Spotkanie z synem Henryka Pietrzaka – bohatera walk powietrznych w Anglii i Francji
Andrzej Pietrzak przyjechał do Łodzi, żeby zobaczyć rondo imienia swojego ojca. Imię pilota – w październiku ubiegłego roku – nadano rondu przy ulicy Pabianickiej obok Portu Łódź.
Henryk Pietrzak urodził się w Rudzie Pabianickiej, a na Lotnisku Lublinek stawiał pierwsze “lotnicze kroki”. W czasie wojny walczył we Francji i Wielkiej Brytanii, m.in. w dywizjonach 306, 315 i 309. Zestrzeliłsiedem samolotów niemieckich; ma na koncie także pięćsetny samolot zestrzelony przez Polaków. Za swe zasługi wojenne został odznaczony Krzyżem Srebrnym Virtuti Militari i czterokrotnie Krzyżem Walecznych, a także brytyjskim Distinguished Flying Cross.
CZYTAJ: Rondo im. chorążego pilota Henryka Pietrzaka [ZDJĘCIA]
Prezydent Hanna Zdanowska dziękowała synowi pilota za kultywowanie pamięci ojca. – Dziękujemy, że jest pan z nami, dając możliwość przypomnienia losów pańskiego ojca. To był najbardziej znany z pilotów, którzy wywalczyli wolność – podkreślała.
Henryk Pietrzak po demobilizacji i rozwiązaniu dywizjonu 309 pozostał w Anglii, gdzie zmarł w 1990 roku. Do Polski nie chciał wracać w obawie przed komunistycznym reżimem. – Powiedział, że klimat polityczny nie jest odpowiedni, a on musiał być odpowiedzialny za rodzinę i gospodarstwo – tłumaczyłsyn pilota.
Posłuchaj rozmowy z Andrzejem Pietrzakiem:
Nazwa | Plik | Autor |
Syn polskiego asa lotnictwa odwiedził Łódź | audio (m4a) audio (oga) |