Jak przekonuje Waldemar Buda, darmowa komunikacja dla mieszkańców to nie tylko korzyści dla pasażerów, ale również dla kierowców. – Jeżeli nakłonimy część kierowców, aby przesiedli się z samochodu do komunikacji miejskiej, to pozostali kierowcy i tak będą mogli wygodniej i łatwiej jeździć po mieście. Rozumiemy, że nie wszyscy, z różnych przyczyn, mogą zrezygnować z transportu indywidualnego – mówi poseł PiS.

Według planów Waldemara Budy komunikacja miałaby być darmowa dla mieszkańców miasta, którzy płacą w mieście podatki. Otrzymywaliby oni kartę łodzianina, która uprawniałaby do darmowych przejazdów. Takie rozwiązanie chwiali prezydent Tomaszowa MazowieckiegoMarcin Witko. Jak mówi, w jego mieście po 4 miesiącach od wprowadzenia darmowych przejazdów liczba pasażerów tomaszowskich autobusów wzrosła o 30%, a korki zmalały.

Zdaniem posła Budy wprowadzenie darmowej komunikacji wŁodzi można łatwo sfinansować. Część wpływów do budżetu pokryją zyski z biletów, które dalej będą musieli kupować pasażerowie spoza Łodzi. Darmowa komunikacja ma również zachęcić mieszkańców do płacenia podatków w mieście, co spowoduje wzrost wpływów do miejskiej kasy z podatku PIT. Oszczędności ma przynieść również ograniczenie druku i dystrybucji biletów.