Konwencja programowa Nowoczesnej w Łodzi
W samorządowym programie partii jest mowa m.in.: o elektrycznym transporcie miejskim, możliwości korzystania przez mieszkańców z awaryjnej antykoncepcji i podwyższeniu wynagrodzeń dla pracowników kultury.
Łódzka Nowoczesna w jesiennych wyborach samorządowych chce postawić na inwestowanie w najmniejsze jednostki administracyjne miasta.
-Skończył się czas realizacji dużych, bardzo kosztownych projektów. Mieszkańcy chcą nowych ławek i prostych chodników. Trzeba zadbać o to, żeby mieszkańcy identyfikowali się nie tylko z miastem, ale i swoją ulicą. Dlatego wszytko od ławek, po studzienki kanalizacyjne musi być w idealnym stanie i my musimy o to zadbać – mówił podczas partyjnej konwencji przewodniczący Nowoczesnej w Łodzi Marcin Gołaszewski.
Do tej pory nie wiadomo czy partia wystawi swoich kandydatów na radnych Rady Miejskiej na jednej, koalicyjnej liście z Platformą Obywatelską. Mimo tego, że jak mówi Gołaszewski, tylko współpraca Nowoczesnej i PO pozwoli wygrać wybory w Łodzi z Prawem i Sprawiedliwością. – Widzimy to na przykładzie sondaży. Koalicja Obywatelska ma zbliżone, bądź lepsze wyniki od Prawa i Sprawiedliwości. Wierzę, że razem powstrzymamy PiS – dodał Marcin Gołaszewski.
Do porozumienia droga może być jeszcze daleka. Pomimo zaproszenia na konwencję Nowoczesnej, nie pojawiła się na niej przewodnicząca Platformy Obywatelskiej w województwie łódzkim, prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |