Artur Zaborski, krytyk filmowy: “Historia może się powtórzyć i Joanna Kulig wyjedzie z Cannes z nagrodą” [ROZMOWA]
Dziennikarz filmowy Artur Zaborski stara się tonować nastroje hurraoptymizmu związane z ewentualnym zdobyciem Złotej Palmy przez “Zimną wojnę”. Jednocześnie wierzy w sukces Joanny Kulig w Cannes.
“Zimna wojna” niewątpliwie jest jednym z najczęściej komentowanych filmów podczas tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu w Cannes. Pozytywne opinie nie milkną. – Oczywiście w piątek oczy całego filmowego świata były zwrócone na Polskę nie przypadkowo. Póki co to najlepszy film w konkursie głównym. Żaden inny nie zebrał tylu pozytywnych recenzji i nie zaskoczył tyloma elementami – komentuje Artur Zaborski, krytyk filmowy.
Zobacz też,Joanna Kulig: “Zimna wojna to rola mojego życia” [ROZMOWA]
Mimo tyle pochlebnych recenzji, nie można jeszcze dawać Złotej Palmy dla dzieła Pawła Pawlikowskiego. – Na razie widzieliśmy zbyt mało filmów, żeby wskazywać konkretnych kontrkandydatów dla “Zimnej wojny”. Przed nami jest duża grupa uznanych, rozpoznawalnych twórców, których talent jest na pewno na podobnym poziomie jak talent Pawła Pawlikowskiego. Bądźmy ostrożni z tym oczekiwaniem Złotej Palmy. Nie nastawiajmy się na wszystko – tonuje nastroje Zaborski.
Jednocześnie dziennikarz wierzy, że przynajmniej jedna nagroda przyjedzie do Polski. – To pierwszy film od 1990 roku, który w Cannes był pokazywany w wersji polskojęzycznej. Wtedy za rolę w “Przesłuchaniu” Krystyna Janda wyjechała stąd z nagrodą. Myślę, że historia może się powtórzyć i Joanna Kulig wyjedzie z nagrodą aktorską w tym roku. Jej kreacja jest wybitna – przekonuje Zaborski.
Posłuchaj całej rozmowy, którą Agata Gwizdała przeprowadziła zArturem Zaborskim w Cannes:
Nazwa | Plik | Autor |
Artur Zaborski | audio (m4a) audio (oga) |