78. rocznica śmierci majora Hubala, założyciela Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego
W Anielinie w powiecie opoczyńskim odbyły się uroczystości upamiętniające bohaterską śmierć majora Henryka Dobrzańskiego ps. Hubal. W 78. rocznicę jego śmierci, w miejscu, w którym zginął, zebrali się m.in. parlamentarzyści, samorządowcy, żołnierze oraz okoliczni mieszkańcy.
Uroczystości, na którychzjawiły się tłumy, rozpoczęła msza święta. W homilii ksiądz Jerzy Cedrowski mówił o potrzebie miłości w życiu społeczeństwa. Miłości do Boga, ojczyzny i ludzi. – Taka miłość prowadziła tych wszystkich, którzy stanęli w obronie naszej ojczyzny we wrześniu 1939 roku. Najpierw miłość do Boga, a potem – tak jak mieli na sztandarach “Bóg, Honor i Ojczyzna”. Zakorzenieni w Bogu poprzez honor i miłość do ojczyzny poświęcali swoje, czasami bardzo młode życie. Tak również postępował ten, który dzisiaj nas tutaj gromadzi, czyli major Henryk Dobrzański ps. Hubal. Człowiek niezłomny, który nie zdjął munduru do samego końca.
Po całkowitym załamaniu się Kampanii Wrześniowej major Dobrzański nie złożył broni, założył Oddział Wydzielony Wojska Polskiego, i walcząc oczekiwał na ofensywę aliancką przeciwko III Rzeszy. W wygłoszonym podczas uroczystości przemówieniu starosta opoczyński Józef Róg podkreślał, że o historii majora nie można zapominać, ponieważ był to człowiek, z którego bohaterskiej postawy trzeba czerpać. – Był dowódcą, którego działalność nie miała precedensu w historii Polski. Nie składając broni po klęsce wrześniowej wierzył, że wiosną 1940 roku zachodnie państwa sojusznicze podejmą ofensywę, a działania jego Oddziału Wydzielonego zapoczątkują powszechną walkę z Niemcami. Ludzie walczący u jego boku mówili, że umacniał w nich wiarę i potrzebę walki. I taką właśnie rolę Hubal odegrał dla całego narodu.
Osoby, które przybyłyna uroczystości zaznaczają, że chcą, aby major na zawsze został w pamięci Polaków, a gdyby nie jego walka, być może nadal żylibyśmy dziś pod okupacją. Na uroczystości zjawili się też bardzo młodzi ludzie. – Był prawdziwym patriotą, oddał życie za ojczyznę, powinniśmy wszyscy brać z niego przykład – mówili.
Nazwa | Plik | Autor |
Rocznica smierci majora Hubala | audio (m4a) audio (oga) |
Major Dobrzański zginął zaskoczony przez Niemców pod Anielinem 30 kwietnia 1940 roku. Miejsce jego pochówku jest cały czas poszukiwane.
Uroczystość w Anielinie honorowym patronem objął prezydent Andrzej Duda.