Wubiegłym tygodniu Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie, prawomocnym wyrokiem orzekł, że odwołanie w ubiegłym roku dyrektora naczelnego łódzkiej opery Pawła Gabary – było nieważne. Jednak według marszałka województwa łódzkiego Witolda Stępnia wyrok nie jest jednoznaczny z przywróceniem Gabary na stanowisko. – Wyrokiem wiążącym będzie wyrok Sądu Pracy. Do tego wyroku będziemy dopasowywać procedurę. W tej sytuacji wewnętrznej, panującej w teatrze, nie widzę takich możliwości, aby przywrócić pana dyrektora Gabarę.

Najbliższa rozprawa w Sądzie Pracy zaplanowana jest w maju. Paweł Gabara nie poddaje się jednak i wciąż deklaruje chęć powrotu na stanowisko. – To nie jest jakaś przepychanka przy fotelu dyrektorskim, bo w sensie prawa i wyroków sądowych dyrektor teatru jest jeden. Nie mam zamiaru rezygnować. Wiadomo, że do teatru nie wejdę siłą, mogę to zrobić tylko w momencie kiedy stosowne oświadczenie wyda Zarząd Województwa Łódzkiego.

Powrotu Gabary do Teatru Wielkiego nie chcą przedstawiciele związków zawodowych działających w instytucji. Chwalą one jednocześnie współpracę z obecnym dyrektorem Wielkiego – Krzysztofem Marciniakiem, który na stanowisko dyrektora naczelnego został powołany przez Zarząd Województwa Łódzkiego kilka miesięcy po odwołaniu Gabary.

Posłuchaj i dowiedz się więcej: