Nie będzie Nagród Miasta Łodzi?
Wszystko wskazuje na to, że stanie się tak po raz pierwszy od 25 lat. Chodzi o nagrody pieniężne w wysokości 25 tys. zł, dla osób szczególnie zasłużonych dla miasta.

To nagrody przyznawane od 1927 roku, aod 1993 roku nieprzerwanie. Ich laureatami byli m.in: Jan Machulski, Andrzej Sapkowski, czy Marek Edelman.
Zdaniem radnych koalicji PO-SLD nagrody pieniężnie kojarzą się ostatnio negatywnie, dlatego żeby uniknąć kontrowersji, zrezygnowano z ich przyznania. – Nagrody mają złą konotację, wzbudzają emocje, niektóre są oddawane. Uznaliśmy, że nagroda od samorządu to wyróżnienie i nie chcemy wpisywać się w tę negatywne skojarzenia jakie mają teraz miejsce w Polsce. Nie chcemy wzbudzać żadnych emocji – mówi radny SLD Sylwester Pawłowski.
W takie tłumaczenia nie wierzy jednak opozycja, która wskazuje, że wśród rekomendowanych do tegorocznej nagrody pięciu osób jest była łódzka radna SLD, Iwona Bartosik, która w 2010-tym roku głosowała na dwie ręce. – Jeszcze dwa dni temu koalicja chciała dać 25 tys. złbyłej radnej SLD, partyjnej koleżance I wiceprezydenta Łodzi. Tak naprawdę nie wiadomo za co – mówi radny Prawa i Sprawiedliwości, Sebastiana Bulak.
Kandydaturę Iwony Bartosik zgłosiła Regionalna Organizacja Turystyczna Województwa Łódzkiego, której prezesem jest przewodniczący klubu radnych SLD Sylwester Pawłowski.Zdaniem radnych PiS teraz, kiedy o sprawie zrobiło się głośno, koalicja PO-SLD próbuje wycofać się z błędu kosztem osób, które zasłużyły na nagrodę.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Nagrody Miasta Łodzi | audio (m4a) audio (oga) |
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |