10 lat więzienia grozi włamywaczowi i złodziejowi ze Zgierza
29-latek został zatrzymany po pościgu. Policjantom udało się odzyskać zrabowane kilkanaście tysięcy złotych.
Do wszystkich włamań i kradzieży na terenie miasta doszło w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Mężczyzna włamywał się głównie do pomieszczeń biurowych i gastronomicznych.
Po każdym włamaniu, podczas oględzin technicy zabezpieczali ślady kryminalistyczneistotne w późniejszym procesie, co doprowadziło do wytypowania podejrzanego.
13 kwietnia do policji wpłynęła informacja o włamaniu do punktu kasowego jednego z banków. Funkcjonariusze zatrzymali 29-letniego mieszkańca Zgierza, podczas gdy ten przebywał w pracy. Kiedy się zorientował, że został namierzony, zaczął uciekać, ale po krótkim pościgu szybko wpadł. Podczas przeszukania mieszkania, kryminalni znaleźli odzież, buty, kominiarkę, a także narzędzia dłużące do dokonywania przestępstw. m.in. przecinak. Śledczy zabezpieczyli kilkanaście tysięcy złotych.
Mieszkaniec Zgierza usłyszał siedem zarzutów kradzieży i włamań na łączną sumę strat w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych. Decyzją prokuratora został oddany pod dozór policji z koniecznością stawiania się w komendzie siedem razy w tygodniu. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI ZE ZGIERZA |