Od środy (28 marca) z Łodzi będzie można polecieć do Monachium, pięć razy w tygodniu, od poniedziałku do piątku. – To będzie 100-miejscowy Bombardier CRJ-900. To samolot, który ma wydzieloną klasę biznesową i klasę ekonomiczną. Z Monachium można przemieścić się do 250 miejsc na całym świecie. Wraca więc możliwość podróżowania z Łodzi do Singapru czy do Nowego Jorku z przesiadką w Monachium z topowym pięciogwiazdkowym przewoźnikiem Lufthansą – poinformował dyrektor handlowy lotniska w Łodzi, Artur Fraj.

Natomiast od 12 maja Ryanair uruchomi bezpośrednie loty z Łodzi do Aten. Te zaplanowano raz w tygodniu – w soboty. W połowie czerwca startują dwa kierunki czarterowe. Z Łodzi będzie można polecieć na wakacje do Burgas w Bułgarii i do Antalyi w Turcji. Prezes lotniska Anna Midera ma nadzieje, że po ubiegłorocznym braku czarterów z Łodzi, teraz port zacznie odbudowywać swoją pozycję na rynku. – Teraz oferta jest prosta, najprostsza z możliwych: niska cena, lot bezpośredni, ładne miejsca. To wszystko może Łodzian skusić, dlatego myślę, że uda nam się wypełnić samoloty, a sami pasażerowie i turyści będą zachwyceni – dodała Midera.

Poza tym z Łodzi można polecieć jeszcze do Londynu, East Midlands i Dublina. Trasy te obsługują linie Ryanair.