W Sieradzkiem coraz mniej pielęgniarek
Za pięć lat ponad jedna trzecia sióstr nabędzie prawa emerytalne. O sytuacji pracowników służby zdrowia dyskutowano w Starostwie Powiatowym na zjeździe delegatów Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych.

Z danych okręgowej izby wynika, że na prawie dwa tysiące zarejestrowanych na ziemi sieradzkiej pielęgniarek jedynie50 ma mniej niż 35 lat. W tej grupie wiekowej jest mniej niż 30 na 200 położnych. Samorząd zawodowy alarmuje, że pielęgniarek wkrótce zabranie. – Wystosujemy apel do ministra zdrowia w sprawie wskaźników zatrudnienia pielęgniarek i położnych w przeliczeniu na łóżko. Obecne normy prawne nie gwarantują właściwej obsady na dyżurach – mówiłaprzewodnicząca Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych Ziemi Sieradzkiej, Anna Augustyniak.
Pielęgniarki wystosowały również drugi apel do ministra zdrowia, w którym domagają się wprowadzenia dla pielęgniarek i położnych z tytułem licencjata i magistra wyższego tak zwanego współczynnika pracy. Oznaczałoby to dla nich wyższe wynagrodzenie.
Trzeci apel, do ministra finansów, dotyczył zwolnienia z podatku pielęgniarek uczestniczących w szkoleniach.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z SIERADZA I REGIONU |