Brutalnie zabił psa. Teraz 70-letnim mężczyzną zajmie się prokuratura
Prokuratura Rejonowa Łódź-Polesie przedstawiła mężczyźnie zarzut zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem. Zwierzę zostało pozbawione życia przy użyciu wideł i siekiery.

Jak wynika z dokonanych ustaleń, 5 marca policja powiadomiona została o tym, że na jednej z posesji zlokalizowanych na terenie dzielnicy Łódź-Polesie zabity został pies. Funkcjonariusze podjęli interwencję.Okazało się, że tego dnia przed południem, 70-letni właściciel zwierzęcia w bardzo brutalny sposób, używając wideł i siekiery, pozbawił je życia. Następnie po porąbaniu, spalił ciało w piecu. Powodem agresji było stwierdzenie, że pies zadusił około 20 biegających po podwórzu kur.
Mężczyzna został zatrzymany. Podczas przesłuchania w charakterze podejrzanego przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. Wyjaśnił, że był właścicielem zwierzęcia od 10 lat. Pod jego “opieką” znajdowały się też dwa inne psy. Po interwencji policji zostały mu one odebrane i umieszczone w schronisku. 70-latek zadeklarował chęć dobrowolnego poddania się karze.
Prokurator nie zaakceptował propozycji dotyczącej wymierzenia kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania – w jego ocenie złożone przed sądem, po skierowaniu aktu oskarżenia wnioski, powinny dotyczyć kary bezwzględnej. Podejrzany był wcześniej karany za przestępstwo znęcania. Z treści jego wyjaśnień nie wynika, by krytycznie odnosił się do swojego zachowania. Poddany został policyjnemu dozorowi.
Mężczyźniegrozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Obowiązkowe jest także orzeczenie zakazu posiadania zwierząt od roku do lat 10.
PAPkom/ agzi/