W parku ruszyła wycinka drzew
To początek długo zapowiadanej rewitalizacji, dzięki której według samorządowców to miejsce ma diametralnie zmienić swój wizerunek. Wycince drzew od samego początku sprzeciwiają się mieszkańcy. Swoje postulaty przedstawili w petycji, którą kilka miesięcy temu wręczyli władzom miasta.
Po kilku spotkaniach byli zapewniani, że miasto zweryfikuje swoje pierwotne plany. Dziś bełchatowianie są zaniepokojeni. – Nie mamy wiedzy, czy jakiekolwiek drzewa unikną wycinki. Wiemy, że miasto formalnie ma zgodę na pozbycie się tych drzew. Zapewne urzędnicy dopną swego a my będziemy mogli się tylko przyglądać -mówi jedna z inicjatorek akcji zbierania podpisów Aleksandra Lont.
Wyciętych ma zostać ich około 30. – To są drzewa, które zagrażają bezpieczeństwu. Są stare i spróchniałe. To nieprawda, że będzie tylko beton. Zapewniam, że w parku będzie więcej zieleni niż w tej chwili – informuje wiceprezydent Bełchatowa Ireneusz Owczarek.
Po rewitalizacji w parku na Placu Wolności pojawi się m.in. pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego, fontanna i labirynt zieleni.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
W parku ruszyła wycinka drzew | audio (m4a) audio (oga) |