Wyrok w sprawie śmierci 4-letniej Oliwki zapadnie 21 marca
Przed sądem odpowiadają: matka dziewczynki oraz jej konkubent. 34 letni Kamil S. jest oskarżony o zabójstwo i znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem. Dziecko miało rozległe obrażenia wielonarządowe, liczne sińce, złamania obojczyka i żeber.
28 letnia Joanna N. o narażenie córki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, oraz o utrudnianie postępowania karnego. Na dzisiejszej rozprawie, w łódzkim Sądzie Okręgowym, swoje opinie przedstawili biegli z zakresu: psychiatrii, psychologii i medycyny sądowej. Halina Kondras, obrońca Kamila S. dostrzega sprzeczności w opinii biegłych lekarzy. – Przesłuchany biegły nie dostrzegał śladów plamopadowychi wykrwawienia. Natomiast biegłe potrafiły obronić swoje stanowisko mówiące o tym, że obrażenia głowy i jamy brzusznej, nie były bezpośrednią przyczyną śmierci dziecka. Z tego powodu, nie można jednoznacznie określić bezpośredniej przyczyny zgonu czterolatki – informujeHalina Kondras.
Obrona oskarżonego rozważa wystąpienie do sądu o zmianę kwalifikacji czynu.
Z powodu obszernego materiału dowodowego zarówno oskarżyciele, jak i obrońcy potrzebują dodatkowego czasu na przygotowanie mów końcowych.
Jednocześnie, sąd przedłużył areszt Kamilowi S. do 30 kwietnia.