Droższe listy urzędowe
Prawie półtora miliona złotych więcej zapłaci Urząd Miasta Łodzi za przesyłki pocztowe do swoich mieszkańców.
Podwyżki za opłaty przesyłek urzędowych są związane z ustawą, która daje Poczcie Polskiej monopol na obsługę między innymi urzędów.Jak wyjaśnia rzecznik prezydenta miasta Łodzi, do tej pory przesyłka polecona kosztowała urząd nieco ponad 70 groszy. Teraz będzie kosztować dużo więcej.- O ile poczta kilka lat temu potrafiła wysłać list urzędowy, wynikający z ordynacji podatkowej lub KPA za 75 groszy, to teraz te stawki wahają się od 2,6 zł do 4,5 zł. Nie jesteśmy jedynym pokrzywdzonym samorządem. Wydaje się, że wolny rynek pozwoliłby zaoszczędzić pieniądze podatników – uważaMarcin Masłowski
Jednak zdaniem radnego z klubu PiS Włodzimierza Tomaszewskiego, to władze miasta są winne tak drastycznej podwyżce cen przesyłek.- Miasto uparło się, żeby przeprowadzać to w trybie przetargu, zamiast podjąć negocjacje. Odstąpiło od nich i zorganizowało przetarg. Oferta Poczty Polskiej automatycznie była najwyższa, ale też jedyna. To jest fundamentalny błąd. Nie wiem dlaczego nie podjęto negocjacji. Można było zaoszczędzić wiele pieniędzy. Tak zrobiły inne samorządy – twierdzi Tomaszewski.
Łódzcy radni mają dzisiaj (21 lutego) zdecydować o zmianach w budżecie, które pozwolą na przekazanie dodatkowych pieniędzy na urzędowe przesyłki.