Wcześniej odbyła się defilada reprezentacji uczestniczących w zawodach. Wspólnie przemaszerowały reprezentacje obu Korei. Biało-czerwonych jako chorąży poprowadził panczenista Zbigniew Bródka – mistrz olimpijski z Soczi w wyścigu na 1500 m.
Oficjalne otwarcie poprzedziło wystąpienie przewodniczącego Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Niemca Thomasa Bacha.
Pierwszy raz w historii ślubowanie złożyli wspólnie przedstawiciele sportowców, sędziów i sztabów trenerskich.
Kulminacją uroczystości było zapalenie znicza olimpijskiego. Uczyniła to łyżwiarka figurowa Kim Yu Na – mistrzyni olimpijska z Vancouver.
Na stadionie olimpijskim wśród zaproszonych gości był m.in. prezydent Polski Andrzej Duda wraz z małżonką. Jak podkreślał, ceremonia otwarcia igrzysk to jedno ale on sam czeka już z niecierpliwością na pierwsze starty z udziałem polskich sportowców. Mamy swoich fawortów a wśród nich skoczkowie. To właśnie na nich liczmy w pierwszej kolejności -twierdzi prezydent. Pierwsze medalowe szanse już jutro mają polscy skoczkowie którzy na średniej skoczni rywalizować będą o olimpijskie laury.
Jedni przygotowują się do rywalizacji, inni nie mogą się pogodzić z dyskwalifikacjami które uniemożliwiły starty zawodników na Igrzyskach. Mowa oczywiście o Rosjanach którzy tym razem przygotowują wniosek o odwołanie Thomasa Bacha z funkcji przewodniczącego Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Nad dokumentem pracuje Duma Państwowa, niższa izba rosyjskiego parlamentu. Władze Rosji w ten sposób zareagowały na niedopuszczenie 47 rosyjskich zawodników do udziału w zimowych igrzyskach, a także na wcześniejszą dyskwalifikację reprezentacji Rosji.

Miejmy nadzieje że Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pjongczangu szerokim łukiem ominą afery dopingowe.

Posłuchaj i dowiedz się więcej: