Brak porozumienia między radą, a prezydentem tworzy dodatkowe spory, jak choćby ten niedawny rozstrzygnięty przez Regionalną Izbę Obrachunkową w sprawie budżetu.

Więcej o sprawie czytaj: tutaj.

Radni apelują więc o dyskusję.

– Najlepszym miejscem do prowadzenia tego typu dialogu są oczywiście sesje Rady Miasta i na nich oczekujemy pańskiej obecności i żywimy nadzieję, że pańska decyzja sprzed kilku miesięcy o nie pojawianiu się na obradach rady ulegnie zmianie. Jeśli mimo wszystko nadal nie będzie chciał się Pan pojawiać na sesjach Rady Miasta, jesteśmy gotowi spotkać się z Panem w każdym dowolnym, innym terminie, ponieważ Miasto Zduńska Wola potrzebuje dialogu, jakże potrzebnego w realizacji budżetu 2018 roku – mówi Adam Synowiec z PiS.

Piotr Niedźwiecki od sierpnia nie pojawia się na obradach, jak twierdzi, dlatego, że jest atakowany.

– Szanuję kompetencje organu stanowiącego ale wymagam również od radnych Rady Miasta kultury. Ja nie obrażam i nie mam w swoim charakterze właśnie takiej bezwzględnej polemiki, która do niczego nie prowadzi – tłumaczy prezydent Niedźwiecki, który dodaje, żeby kłótnie nie niszczyły samorządu.

Radni Prawa i Sprawiedliwości apelowali do prezydenta także w sprawie prężnej realizacji budżetu, bo tegorocznych inwestycji jest bardzo dużo, w sumiejest ich ponad sto.