Mniejsze uprawnienia miejskiego konserwatora zabytków w Łodzi
Wojewoda Łódzki zdecydował o wypowiedzeniu porozumienia z Urzędem Miasta, na podstawie którego miejski konserwator zajmował się między innymi ulicą Piotrkowską, czy Księżym Młynem.
Jak wyjaśnia rzecznik wojewody Dagmara Zalewska, chodzi przede wszystkim o spójność działań konserwatora i lepszy nadzór nad ochroną zabytków.
Nazwa | Plik | Autor |
Rzecznik wojewody o wypowiedzeniu porozumienia | audio (m4a) audio (oga) |
Urząd Miasta jest zaskoczony decyzją wojewody. Jak mówi Aleksandra Hac z Biura Rzecznika Prezydenta Łodzi, urzędnicy dowiedzieli się o niejz mediów. – To tym bardziej zaskakujące, że odebranie części uprawnień miejskiemu konserwatorowi oznacza większe obciążenie wojewódzkiego konserwatora zabytków. Trzy tysiące spraw przejdzie od miejskiego do wojewódzkiego konserwatora. Można się domyślać, że czas załatwiania spraw się wydłuży- tłumaczy Aleksandra Hac.
Ochrona zabytków na terenie województwa to przede wszystkim zadanie wojewódzkiego konserwatora, który podlega wojewodzie. Może on przekazać część swoich uprawnień miejskim konserwatorom, tak jak do tej pory funkcjonowało to w Łodzi. Porozumienie pomiędzy miastem a wojewodą wygaśnie 26 kwietnia.