Uwolniono owczarki niemieckie z hodowli w Woli Rokszyckiej w powiecie piotrkowskim
Inspektorzy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami wspólnie z weterynarzami uwolnili 10 owczarków niemieckich z podejrzanej hodowli.
Według służb, które wzięły udział w akcji, zwierzęta przebywały w warunkach pozostawiających wiele do życzenia. – Psy nie miały co jeść, nie miały ciepłej wody. Nie było tam żadnego opiekuna, a posesja była nieogrodzona – mówi powiatowy lekarz weterynarii w Piotrkowie Trybunalskim Paweł Śpiewak.
Inspektor Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Piotrkowie Trybunalskim Maria Mrozińska, która także brała udział w akcji potwierdza – zwierzęta były zaniedbane, głodne i spragnione. – Psy zostały odrobaczone, wkrótce zadbamy o szczepienia – dodaje Maria Mrozińska.
Zwierzęta przejęło Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Wkrótce trafią do rodzin zastępczych, gdzie będą przebywać do czasu wyjaśnienia sprawy. Właściciel hodowli został przesłuchany przez policję w charakterze świadka. Funkcjonariusze sprawdzają czy jego hodowla była zarejestrowana. Mężczyzna odpowiadał już przed sądem za znęcanie się nad zwierzętami. Wyrok w tej sprawie zapadł w 2015 roku, kiedy sąd nałożył na niego karę grzywny.
Nasza reporterka skontaktowała się z właścicielem psów. Do czasu wyjaśnienia sprawy nie chciał się wypowiadać.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Hodowla psów w Woli Rokszyckiej | audio (m4a) audio (oga) |