Sąsiedzki spór. Stawką jest życie
Pan Andrzej ze Zgierza w ubiegłym roku dowiedział się, że choruje na alergiczne zwłóknienie płuc. Okazało się, że przyczyną jest uczulenie na odchody drobiu. Niewielką hodowlę kur prowadzi sąsiad chorego mężczyzny, ale – mimo próśb i błagań – likwidować jej nie zamierza.

Porozumienia między sąsiadami nie widać, tymczasem panu Andrzejowi pozostało niewiele czasu.- Walczymy z sąsiadami prosząc, by zlikwidowali hodowlę, w przeciwnym razie mąż umrze. Żadne leki nie działają – mówi żona pana Andrzeja.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Sąsiedzki spór | audio (m4a) audio (oga) |