Sieradz będzie monitorowany nie tylko okiem kamery
Miasto może mieć kompleksowy monitoring. To nie tylko kamery, ale też system czujników. Trwają rozmowy z partnerami projektu o sposobie jego sfinansowania.

Obecny monitoring to system kamer zamontowanych, między innymi na budynkach. Sieradzka policja sugeruje jednak, że przydałby się jeszcze lepszy podgląd na miejskie drogi, co ułatwia na przykład poszukiwanie skradzionych samochodów. Stąd współpraca służb i magistratu przy projektowaniu monitoringu wizyjnego, mówi komendant powiatowy policji w Sieradzu Wojciech Kuśmierek. – Sama poprawa jakości nagrania, zmiana lokalizacji i zwiększenie liczby punktów, sprawi, że będziemy czuć się bezpieczniej – dodaje.
W Sieradzu ma zostać wymienione całe oświetlenie. Warto więc od razu przygotować kompleksowy projekt, przekonuje prezydent miasta Paweł Osiewała. – Taka lampa uliczna – na niej może być zamontowana kamera, czujnik badania natężenie ruchu, badania jakości powietrza. Może też być urządzenie wi-fi, żeby mieszkańcy mogli łączyć się z internetem. Jeszcze jak, od dołu, lampa będzie podłączona do światłowodu, to już jest bardzo dobre rozwiązanie – wylicza włodarz Sieradza.
Wymiana oświetlenia ulicznego kosztować będzie miasto 6 milionów złotych. Trwa szacowanie kosztów kompleksowego monitoringu.