37 lat temu w Łodzi rozpoczął się strajk studentów
Wzięło w nim udział ponad 8 tysięcy studentów łódzkich uczelni. Po prawie miesięcznej akcji protestacyjnej sąd zarejestrował pierwszą niezależną organizację w krajach bloku komunistycznego, czyli Niezależne Zrzeszenie Studentów.
21 stycznia 1981 roku – po zerwanych rozmowach studentów z przedstawicielami Ministerstwa Nauki – strajk ogłosili Wojciech Walczak i Wiesław Urbański. Główną siedzibą strajkujących był dawny budynek Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Łódzkiego przy alei Kościuszki.
– Tobył moment kiedy o Łodzi mówili wszyscy – przypomina historyk Andrzej Czyżewski z łódzkiego oddziału IPN. – Strajk był kulminacją studenckiej walki, która toczyła się od dłuższego czasu w całej Polsce.Była to również naturalna konsekwencja wydarzeń, które rozegrały się w sierpniu 1980 roku na Wybrzeżu.
Wśród głównych postulatów strajkujących studentów było powołanie pierwszej w Polsce, niezależnej od władzy, organizacji studenckiej. – Do tej pory, czyli przed 1981 a po 1945 roku, władze na polskich uczelniach miały monopol. Chodziło to, żeby studentów kontrolować, dyrygować ich życiem i działaniami, nie dopuścić do tego, żeby w sposób nieskrępowany formułowali postulaty – wyjaśnia Czyżewski.
18 lutego 1981 r. udało się podpisać porozumienie. Uwzględniono w nim większość studenckich postulatów. Dzień wcześniej, 17 lutego, został zarejestrowany w Warszawie NZS.