Historyczny gest abp. Grzegorza Rysia. Metropolita łódzki solidaryzuje się z ewangelikami
“Chcę przesłać wyrazy swojej solidarności i bliskości wobec nieszczęsnej debaty i decyzji naszego Sejmu w dniu 14 grudnia 2017 r.” napisał metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś w liście skierowanym do duchownych ewangelickich z regionu łódzkiego, cytowanym przez portal Ekumenizm.pl.

Abp Ryś wyjaśnił, że zareagował dopiero 28 grudnia 2017 r., ponieważ nie chciał odwracać niczyjej uwagi od tajemnicy wcielenia. Zapewnił, że z całego serca pragnie zapewnić o swojej jedności ze stanowiskiem wyrażonym w Liście otwartym trzech Kościołów ewangelickich w Polsce w sprawie sposobu procedowanie przez Sejm projektu uchwały upamiętniającej Jubileusz 500 lat Reformacji z 15 grudnia 2017 rok.
Bp Jerzy Samiec, Zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP,bp Marek Izdebski, Zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Reformowanego w RP orazbp Andrzej Malicki, Zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego w RP napisali w nim: “nie chcemy, aby w ten sposób dyskutowano o dziedzictwie Reformacji w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej! Adwent i Święta Bożego Narodzenia są dla nas, chrześcijan, okresem szczególnym, w którym orędzie biblijne przypomina o wcieleniu Jezusa Chrystusa Zbawiciela, niosącego Boży pokój wszystkim ludziom dobrej woli. Niechaj Jego przesłanie będzie dla nas wszystkich przykładem do naśladowania”.
Metropolita odniósł się do listu otwartego: “Stała się rzecz bolesna i niezrozumiała. Nie jest przecież rzeczą Parlamentu ustalanie i przegłosowywanie prawdy historycznej, a już szczególnie w tak delikatnej i skomplikowanej materii, jaką stanowi geneza reformacji. To sprawa historyków, a w szczególności historyków Kościoła, którzy w ciągu zwłaszcza ostatnich 50lat uczynili wiele, by wydarzenia sprzed pięciu wieków przedstawić z uwzględnieniem możliwie wszystkich kontekstów”. Arcybiskup Ryś, który sam jest historykiem Kościoła, zaznaczył, że w 1517 roku Marcin Luter nie występował przeciwko Kościołowi katolickiemu, lecz przeciw temu, co w nim było niekatolickie i nieewangeliczne. Według abp. Rysia takiej rozmowy zabrakło, co spowodowało radykalizację i brutalizację postaw po obu stronach, włącznie z krwawymi wojnami religijnymi.
Abp Ryś wyraził wdzięczność, że dziś – dzięki Bogu – wychodzimy nie od faktu naszych podziałów, ale od doświadczenia jedności: “Oto wszyscy w jednym Duchu jesteśmy ochrzczeni w jedno Ciało, którym jest Kościół jeden, święty powszechny i apostolski (…). Poziom wzajemnej akceptacji i bliskości nie wziął się znikąd. Pracowały nań poprzednie pokolenia nie tylko we wzajemnych relacjach, ale także włączając się każdy Kościół na swój sposób i miarę we wspólne dobro naszego społeczeństwa i naszej Ojczyzny przez tyle wieków przecież wielonarodowej i wielowyznaniowej, a nawet wieloreligijnej Łodzi. Trzeba to jasno wypowiedzieć, zwłaszcza u nas w Łodzi słusznie dumnej ze swojej wielokulturowości. Można było temu dać wyraz także i w Sejmie. Stało się inaczej. Trudno”.
Adresatami listu jest ks. bp Jan Cieślar, zwierzchnik diecezji warszawskiej Kościoła ewangelicko-augsburskiego, która swoim terenem obejmuje również region łódzki, a także proboszcz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Pabianicach, ks. bp Marek Izdebski, superintendent Kościoła ewangelicko-reformowanego i proboszcz parafii reformowanej w Bełchatowie, ks. Semko Koroza, przewodniczący łódzkiego oddziału Polskiej Rady Ekumenicznej i proboszcz łódzkiej parafii reformowanej oraz ks. Michał Makula, proboszcz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Łodzi znajdującej się w bezpośrednim sąsiedztwie do archikatedry łódzkiej, oraz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Aleksandrowie Łódzkim.
ekumenizm.pl