Po kolędzie. Ruszyły wizyty duszpasterskie
Koniec starego roku i początek nowego to czas, kiedy księża odwiedzają swoich parafian w ich domach i mieszkaniach.

Jak mówi proboszcz parafii pod wezwaniem Świętych Apostołów Piotra i Pawła, ksiądz Wiesław Kamiński, wiele rodzin czeka na tę wizytę by porozmawiać ze swoim duszpasterzem. – Przychodzimy do rodzin, które przeżywają swoje radości i smutki. Zdarza się, że ktoś chce porozmawiać o stracie kogoś bliskiego; są rodziny, gdzie widać syndrom opuszczonego gniazda, kiedy dzieci wyprowadzają się z domu. Proszę pamiętać, że my – Polacy – częściej jednak rozmawiamy o sprawach, które są dla nas smutne – podkreśla ks. Kamiński.
Księża odwiedzają tylko te domy, do których są zapraszani. – Zdarzają się sytuacje, że ktoś przyjmuje księdza tylko po to, żeby mu nawrzucać co myśli o przeżywaniu wiary czy o kościele. Staram się wówczas dopytać, czy taka rodzina wie, czym zajmuje się parafia, z której ksiądz przychodzi. Zwykle okazuje się, że nie wie, i wówczas przekazuję potrzebne informacje.
Księża podczas kolędy zbierają też datki na utrzymanie parafii.