Początek 66. Turnieju Czterech Skoczni nie rozpieszczał zawodników. Trudne warunki sprawiały wiele kłopotów. Mimo to, po pierwszej serii aż trzech Polaków znalazło się w pierwszej dziesiątce. Stefan Hula był szósty, Kamil Stoch czwarty, a Dawid Kubacki trzeci. Prowadzili najlepsi w tym sezonie Stefan Kraft i Richard Freitag.

W drugiej próbie kapitalnie zaprezentował się Kamil Stoch. Skoczek z Zębu leciał pewnie i wylądował na 137. metrze, co okazało się zdecydowanie najdalszą odległością całego konkursu. Nikt nie był w stanie już przegonić Stocha, który zwyciężył z sumą 279,7 punktu. Ponad cztery punkty stracił Richard Freitag, a trzeci Dawid Kubacki (pierwsze podium w historii jego występów w Pucharze Świata) zdobył 270,1 pkt. Na piątej pozycji uplasował się Stefan Hula. Piętnasty był Maciej Kot, a Piotr Żyła 25.

Stoch został pierwszym Polakiem, który wygrał inauguracyjne zawody Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie. Kolejne zawody w Nowy Rok w Garmisch-Partenkirchen.