Miejska wigilia w Bełchatowie w strugach deszczu
Przy wspólnym stole na Placu Narutowicza zasiedli bełchatowianie, także ci potrzebujący m.in. bezdomni i samotni. Wieczerzy towarzyszył deszcz i mokre stoły.
Organizatorzy tłumaczą, że brali pod uwagę organizację imprezy w zamkniętych pomieszczeniach ale rozpadało się w ostatniej chwili, tuż przed wigilią.
Wśród potraw jakie pojawiły się na stołach były m.in. pierogi z kapustą i grzybami, kapusta z grochem, ryby i zupa grzybowa. W sumie przygotowano ponad 1300 porcji jedzenia. Najważniejsze było jednak samo spotkanie, które pozwoliło zwłaszcza samotnym osobom chociaż na chwilę poczuć świąteczny klimat.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Mokra wigilia w Bełchatowie | audio (m4a) audio (oga) |
W wigilii miejskiej udział wzięło około 200 osób.