Centrum Festiwalowo-Kongresowe Camerimage powstanie w Toruniu, a nie Łodzi?
Tak wynika z listu intencyjnego, którego jednym z sygnatariuszy jest wicepremier, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Piotr Gliński.

Zdaniem byłego wiceprezydenta Łodzi Włodzimierza Tomaszewskiego to zła wiadomość dla miasta. Dlatego będzie zabiegał o zmianę tego porozumienia i o to by centrum powstało jednak w Łodzi. – Podpisanie takiego porozumienia oznacza, że realizacja projektu jest możliwa z zaangażowaniem środków zewnętrznych i że przy dobrej woli gospodarzy jest większa szansa nataką realizację. To też świadectwo, że przez lata oszukiwanołodzian, że jest to niemożliwe – dodaje Włodzimierz Tomaszewski.
Z kolei przewodniczący łódzkiej Rady Miejskiej Tomasz Kacprzak uważa, że podpisanie listu intencyjnego to działania polityczne i jego założenia nie będą zrealizowane. – Toruń jest w tym miejscu, w którym Łódź była 10 lat temu. Podpisywano listy intencyjne, deklarowano wsparcie, ale wiadomo jak się to zakończyło, wielką awanturą. Dziwi mnie postawa pana premiera Glińskiego, bo jeszcze półtora miesiąca temu widział Centrum w Łodzi. Teraz widzi je w Toruniu, a być może pojutrze będzie widział w Bydgoszczy. Rząd PiS obiecuje wszystkim czego chcą, tylko po to, aby pozyskać głosy – mówi przewodniczący Kacprzak.
Międzynarodowy Festiwal Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Camerimage w Łodzi odbywał się w latach 2000-2010. W planach była budowa Centrum Festiwalowo-Kongresowego Camerimage. Miasto zrezygnowało z tej koncepcji, a festiwal przeniesiono do Bydgoszczy.