Władze Łodzi mają nowy pomysł na podział pieniędzy dla klubów sportowych
Odpowiedzialny za sport, wiceprezydent Tomasz Trela, chce aby miasto przestało być głównym, a czasami jedynym sponsorem drużyny ligowej.

Zdaniem wiceprezydenta zdarzało się, że miejskie pieniądze stanowiły 80 procent, a czasami więcej, budżetu danej drużyny. Zaproponowano więc wprowadzenie nowych zasad, które skonsultowano z Łódzką Radą Sportu, zostały one zaakceptowane przez środowisko sportowe. Dotyczą one wsparcia drużyn ligowych.
– Wsparcie, które jest przekazywane przez miasto, zarówno na funkcjonowanie drużyny, jak i na wynajem nowo wybudowanych obiektów, w 2018 roku nie przekroczy 60 procent budżetu danego klubu – wyjaśnia wiceprezydent Trela.
Dotacja może być niższa niż 60 procent. Decydować będą o tym podobne kryteria, do tych, jakie obowiązywały przy przekazywaniu miejskich pieniędzy w minionych latach. Ile pieniędzy dostaną od miasta kluby sportowe dowiemy się, gdy budżet na 2018 rok zostanie przyjęty przez łódzką Radę Miejską.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Dotacje sportowe z budżetu Łodzi | audio (m4a) audio (oga) |