Sieradz nie ma noclegowni, organizuje więc nocną opiekę dla bezdomnych
W starym szpitalu, przy ulicy Nenckiego w Sieradzu, powstanie świetlica dla osób bezdomnych.

– To nie będzie noclegownia, ponieważ nie przygotowujemy miejsc do spania, ale będzie to świetlica nocna, otwarta od 19.00 do 6.00 rano. Potrzebujący będą mogli przyjść, napić się ciepłej herbaty, umyć i przebrać. Będzie tam też opiekun, ponieważ chcemy prowadzenie świetlicy połączyć z terapią. Osoby bezdomne zazwyczaj borykają się z różnymi problemami i nałogami, chcemy ich też w tym czasie edukować -informuje wiceprezydent Sieradza Rafał Matysiak.
Budynkiem szpitala, którego niemal wszystkie oddziały zostały już przeniesione do kompleksu przy Armii Krajowej, zarządza marszałek województwa łódzkiego. Władze Sieradza zwróciły się już z prośbą o nieodpłatne przekazanie obiektu, by móc zorganizować świetlicę. Ma zostać uruchomiona jeszcze w tym sezonie zimowym, ponieważ adaptowana część wymaga tylko niewielkiego remontu.
Wiceprezydent Sieradza dodaje jeszcze, że z danych ośrodków pomocy i służb mundurowych wynika, że bez dachu nad głową może być w Sieradzu kilkanaście osób, które w okresie zimowym wymagają szczególnej opieki.