– Nie mamy wpływu na trwające odbiory budynku. To są formalności, których nie pominiemy. Stąd termin przeprowadzki się przedłuża. Dodam, że priorytetem aby się tutaj przenieść będzie to, że jeśli ktoś naprawdę chce wyjść z tego kryzysu, stara się i spłaca swoje zadłużenie i bieżące rachunki może ubiegać się o nowe lokum. Przypomnę, że budynek jest wykończony w wysokim standardzie. Część lokatorów będzie miała dostęp do windy dla osób niepełnosprawnych, która dojeżdża do pierwszego piętra. Jest tutaj w sumie 20 mieszkań o łącznej powierzchni 1100 metrów kwadratowych – tłumaczy wiceprezydent Sieradza, Rafał Matysiak.

Lokatorzy do nowych mieszkań socjalnych wprowadzą się dopiero w styczniu. Najpierw jednak klucze otrzyma część z nich. 10 osób zajmie na początku roku pierwsze piętro budynku. Przypomnijmy, przebudowa byłego Urzędu Pracy przy ul. Wojska Polskiego na blok z mieszkaniami socjalnymi kosztowała ponad 2,5 mln zł. Niemal połowa tej kwoty to dofinansowanie.