Śmiertelne zatrucie czadem w Bełchatowie
Ofiarą jest 28-letnia mieszkanka Piotrkowa Trybunalskiego. Jej cztery koleżanki trafiły do szpitala. Niewykluczone, że przyczyną tragedii była nieszczelność kotła lub pieca gazowego.

Do tragedii doszło wpiątek wieczorem. – Straż pożarna, która zbadała stężenie tlenku węgla, stwierdziła wielokrotne przekroczenie norm – mówi rzeczniczka prasowa bełchatowskiej policji Ewelina Maciejewska.
Nie obyło się bez ofiar. W tym przypadku czad zebrał śmiertelne żniwo. – Policjanci, którzy weszli do mieszkania, zastali pięć nieprzytomnych kobiet. Załoga pogotowia reanimowała trzy kobiety, z których jednej, 28-letniej mieszkanki Piotrkowa Trybunalskiego, nie udało się uratować. Pozostałe cztery kobiety zostało odwiezione do szpitali w Bełchatowie i Piotrkowie – relacjonuje Ewelina Maciejewska.
Do szpitala trafiło także sześciu policjantów. Część osób już została wypisana. Według służb prasowych bełchatowskiej lecznicy, stan tych, którzy pozostali, jest stabilny.
Trwa ustalanie przyczyny tej tragedii.