Mieszkańcy bloku przy ul. Harnama w Łodzi zapłacą za dawne błędy urzędników?
Lokatorzy uważają, że miejscy urzędnicy chcą ich zmusić do zrzeczenia się własności mieszkań, które kiedyś wykupili od miasta.

Kilka lat temu okazało się, że mieszkania były sprzedane z poważnym naruszeniem prawa, które teraz trzeba naprawić. Jednak część lokatorów stoi na stanowisku, że za usuwanie błędów sprzed lat będą musieli zapłacić oni, a nie urzędnicy. Sprawa dotyczy kilkudziesięciu mieszkań.
– Jako wspólnota zostaliśmy powiadomieni w 2012 roku, że własności są nieważne. Urząd Miasta domaga się, żebyśmy zrzekli się prawa do mieszkaniai podpisali akt notarialny raz jeszcze – mówią mieszkańcy bloku przy Harnama.
Rzecznik prezydenta miasta Marcin Masłowski wyjaśnia jednak, że zrzeczenie się własności mieszkań i zawarcie umowy kupna raz jeszcze, to jedyny szybki sposób naprawienia błędu sprzed kilkunastu lat. – Sprzątamy bałagan dawnych urzędników. Mieliśmy dwie drogi, albootworzyć długotrwałe postępowania sądowe, albo toczyć rozmowy z mieszkańcami i próbować rozwiązać sprawę ugodowo.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Mieszkańcy bloku przy Harnama | audio (m4a) audio (oga) |
Żeby plan miasta się udał, na zrzeczenie się własności i podpisanie nowych umów sprzedaży muszą zgodzić się wszyscy członkowie wspólnoty mieszkaniowej z bloku przy ul. Harnama. Kilku wciąż nie chce tego zrobić, dlatego prezydent Łodzi Hanna Zdanowska rozmawia z nimi indywidualnie.