Kolejne działania na rzecz poprawy jakości powietrza w Łodzi
Więcej osób będzie mogło ubiegać się o dofinansowanie na wymianę starych pieców lub podłączenie do centralnego ogrzewania. Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Łodzi szykuje zmiany w zasadach przyznawania dotacji.

Według nich pieniądze będzie można otrzymać również na zamontowanie ogrzewania elektrycznego, czy pieca najnowszej generacji. Do tej pory było to niemożliwe. – Zwiększamy poziom dotacji do 80 procent, w tym roku było to 75 procent. Bierzemy pod uwagę możliwość dotowania zakupu pieców akumulacyjnych w tych mieszkaniach, gdzie nie ma możliwości wykorzystania źródła ogrzewania na paliwa stałe. Rozszerzamy także możliwość wymiany pieców starej generacji na piece piątej generacji – wyjaśnia Krzysztof Honkisz z Wydziału Ochrony Środowiska UMŁ.
Na dotację do wymiany starego pieca będą mogły liczyć osoby, gdzie nie ma możliwości podłączenia się do sieci centralnego ogrzewania. Dodatkowo miasto zamierza w styczniu przeprowadzić precyzyjne badania zanieczyszczenia powietrza w Łodzi. Pomiary zostaną wykonane kilkakrotnie na wszystkich osiedlach w sumie będzie ich ponad 200.
Według radnego PiS Marcina Chruścika to tylko działania pozorowane. Jego zdaniem miasto zbyt mało pieniędzy przeznacza na walkę ze smogiem. – Łódzki Alarm Smogowy stwierdził, że do rozwiązania problemów ze smogiem w naszym mieście potrzebnych jest 107 milionów złotych w budżecie miasta. Dziś władze Łodzi chwalą się tym, że po raz kolejny na walkę ze smogiem przeznaczone zostaną 3 miliony złotych. To jedynie “muśnie” temat tego jakim powietrzem oddaychają łodzianie – tłumaczy radny PiS.
W tym roku miasto przeznaczyło na wyminę pieców 3 miliony złotych. Udało się za to zlikwidować ponad 700 palenisk najbardziej trujących powietrze. W przyszłym roku na program wymiany również zostaną przekazane 3 miliony złotych. Szacuje się, że w Łodzi wciąż używa się od 120 do 150 tysięcy pieców opalanych węglem.