Kolejna edycja “Bełchatowskiej Piętnastki”
Całym rodzinami bełchatowianie wzięli udział w “Bełchatowskiej Piętnastce” – jednym z największych i najstarszych biegów w regionie.
Pogoda dopisała, a pozytywną energię wspierała rytmiczna muzyka i kibice.- Super wrażenia, myślałem, że będzie gorzej, bo pogoda zapowiadała się nieciekawie, ale wyszło słońce i dodało otuchy. Było wielu kibiców; muzyka w różnych miejscach trasy również poprawiała nam nastrój – mówił jeden z uczestników biegu.
Prezes Bełchatowskiego Klubu Lekkoatletycznego, Artur Morawiec powiedział, że w biegu wzięli udział także zawodnicy z innych krajów. – To już XXI edycja “Bełchatowskiej Piętnastki”. Imprezą towarzyszącą był bieg rekreacyjny na 5 km dla mieszkańców Bełchatowa, na którego starcie zameldowało się ponad tysiąc osób. Byli to zawodnicy z całego kraju i z zagranicy, m. in. z Ukrainy, z Węgier czy z Czech. Na początek zaproponowaliśmy zawodnikom wspólną rozgrzewkę i dobrą muzykę. Na trasie sprzyjała zawodnikom ładna pogoda, która pomogła uporać się ze zmęczeniem – powiedział Morawiec.
Uczestnicy biegu byli zróżnicowani pod względem wiekowym. Niektórzy mogli się pochwalić doskonałym czasem. – Pokonałem dystans w niecałe 57 minut. Uważam, że w wieku 52 lat jest to całkiem dobry wynik – powiedział uczestnik biegu.
Ci, którzy nie czuli się na siłach, by przebiec piętnaście kilometrów, mogli sprawdzić się na krótszym dystansie pięciu kilometrów.