Prezydent Łodzi przed sądem. Hanna Zdanowska twierdzi, że jest niewinna
Przed sądem rejonowym Łódź Śródmieście rozpoczął się dziś proces prezydent miasta Hanny Zdanowskiej. Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim oskarża ją o poświadczenie nieprawdy w dokumentach, co miało pozwolić jej partnerowi na uzyskanie 200 tysięcy złotych kredytu.

Zdaniem prokuratury, Hanna Zdanowska miała w akcie notarialnym niezgodnie z prawdą oświadczyć, że otrzymała od swojego partnera 50 tysięcy złotych, co miało wpływ na udzielnie kredytu. Śledztwo w tej sprawie prowadziło Centralne Biuro Śledcze Policji, które w zeszłym roku przekazało sprawę prokuraturze w Gorzowie.
Aktem oskarżenia objęty jest także partner prezydent Łodzi. Obojgu grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Prezydent Hanna Zdanowska zapewnia, że jest niewinna. W oświadczeniu wydanym w sierpniu, po tym, jak akt oskarżenia wpłynął do sądu, nazwała zarzuty absurdalnymi. Podkreśliła również, że sprawa nie ma żadnego związku ze sprawowaną przez nią funkcją. Prezydent zwróciła się do mediów o podawanie w informacjach o sprawie jej imienia i nazwiska.
Proces miał się pierwotnie rozpocząć 19 października, ale prokuratura wniosła o zmianę terminu pierwszej rozprawy.