Lekarz z Radomska oskarżony o gwałt
Lekarz neurolog z zarzutami o gwałt na pacjentce. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.

Do gwałtu miało dojść w lutym tego roku podczas badania w przyszpitalnej poradni. – Mężczyzna wykorzystał niecnie zaufanie w relacji lekarz-pacjent i w gabinecie lekarskim zgwałcił pacjentkę oraz poddał ją innym czynnością seksualnym – mówiprokurator rejonowy w Radomsku Cezary Zawadzki.
Pacjentka zaraz po wizycie udała się na policję i złożyła zawiadomienie. Lekarz został zatrzymany i trafił do tymczasowego aresztu. Jednak w czerwcu, decyzją sądu, opuścił areszt po wpłaceniu kaucji. Prokuratura nie chciała wtedy komentować tej decyzji.
Mężczyzna od samego początku nie przyznaje się do winy. Prokuratura z kolei twierdzi, że dowody zgromadzone w sprawie świadczą o tym, że dopuścił się zarzucanego mu przestępstwa. W obronie lekarza protestowali rodzina i przyjaciele.
Teraz mężczyźnie grozi nawet 12 lat więzienia.