Wolontariusze przy Ogrodowej. Porządki i kwesta na Starym Cmentarzu
Uczniowie łódzkich szkół podstawowych, gimnazjów i liceów wzięli udział w tradycyjnych pracach porządkowych na Starym Cmentarzu. Przy nekropolii rozpoczęła się już XXIII kwesta na rzecz ratowania jej zabytków.
W sobotę na cmentarzu kwestowała młodzież z łódzkich szkół, w niedzielę z puszkami będzie można spotkać m.in. członków Towarzystwa Opieki nad Zabytkami. – Od lat dodatkową atrakcją jest także zabytkowy tramwaj, który będzie kursował wzdłuż cmentarza – wyjaśnia prezes Towarzystwa Cezary Pawlak.
Za sterami zielonego Sanoka z 1928 rokustał będzie jego właściciel Tomasz Adamkiewicz. Każdy podróżujący tym tramwajem będzie mógł kupić symbolicznym bilet, będący datkiem na rzecz ratowania Starego Cmentarza. -Wszystkich chętnych zapraszam na przejazd w godz. 11 – 14 – zaprasza Adamkiewicz. – Będziemy jeździćna trasie: pl. Wolności, Legionów, Cmentarna, Ogrodowa, Koziny.

Kwestana rzecz ratowania zabytków najstarszej zabytkowej nekropolii tradycyjniepoprzedzona została akcją sprzątania nagrobkówprzez uczniów łódzkich szkół. – Niektóreplacówki włączyły się w Dzień Szkolnego Wolontariatujuż po raz kolejny – mówi Elżbieta Rakowska, nauczycielka historii w Publicznym Gimnazjum nr 32 i Szkole Podstawowej nr 189. – Przychodzimy z młodzieżąz gimnazjum już od 10 lat, a teraz dołączyła jeszcze grupa dzieci z podstawówki. Opiekujemy się grobem Johanna Petersilge, czyli pierwszego założyciela gazety łódzkiej – wyjaśnia.
Mimo niesprzyjającej, deszczowej i zimnej aury uczniowie chętnie brali udział w pracach, a na cmentarzu można też było spotkać cudzoziemców. – Grabimy liście, myjemy nagrobki. Jesteśmy tu, aby służyć ludziom, oddajemy hołd tym, którzy zasłużyli się dla naszego miasta.
Część uczniów ze specjalnie przygotowanymi puszkami zaangażowała się też w samą kwestę. Z kolei w niedzielę zbiórkę środków prowadzić będą m.in. łódzcy przewodnicy i społecznicy,a 1 listopada – dziennikarze, ludzie kultury i politycy.
Przed rokiem udało się zebrać prawie 84 tys. zł. Za te pieniądze odrestaurowano dziewięć nagrobków m.in. Hermanna Wernera i Józefa Wolczyńskiego. Od początku akcji (w 1995 roku) udało się zebrać w sumie 300 tys. złotych, co pozwoliło odnowić 181 pomników.