Rusza proces grupy przestępczej wyłudzającej kamienice
Przed łódzkim Sądem Okręgowym ruszy jutro pierwszy w Polsce proces zorganizowanej grupy przestępczej wyłudzającej kamienice.

Władze Łodzi twierdzą, że proces jest jednym z pierwszych efektów działającego w Urzędzie Miasta od pięciu lat specjalnego zespołu do spraw ochrony własności. W jego skład wchodzą prawnicy, historycy, archiwiści. Sprawdzają, czy osoby, które przedstawiają testamenty, są prawdziwymi spadkobiercami budynków.
Działalność zespołu budzi jednak wątpliwości Agnieszki Wojciechowskiej van Heukelom z Europejskiego Centrum Inicjatyw Obywatelskich, która twierdzi, że niewiarygodnie wygląda, gdy urzędnicy kontrolują samych siebie. Wporannej rozmowie Radia Łódź Wojciechowska powiedziała, że bez informacji uzyskiwanych od urzędników oszuści nie wiedzieliby, po które kamienice wyciągnąć ręce. – Nie było nigdy zarządzenia Prezydenta Miasta Łodzi, żeby powołać taki zespół. Śledztwo toczyło się od 2010 roku. Śledczy bywali w urzędzie, a nie wiedzieć dlaczego, pani prezydent przypisuje sobie za zasługi to, że w 2012 roku ktoś został wyznaczony z urzędników do kontrolowania dokumentów. W grupie, która kontroluje te dokumenty są też urzędnicy, którzy poprzednio pracowali w wydziale praw do nieruchomości za czasów, kiedy te kamienice były wydawane w nieodpowiednie ręce – mówiłaWojciechowska.
Agnieszka Wojciechowska van Heukelom ma nadzieję, że w walce z gangami wyłudzającymi w Łodzi kamienice i inne nieruchomości skuteczniej pomoże specjalny zespół prokuratorów. Jego powołanie zapowiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.