O problemach hotelu mówi syndyk Barbara Petryniak Sidowska: – Upadłość była ogłoszona w czerwcu 2016 roku. Syndyk powinien kojarzyć się z kimś, kto uporządkuje tę sytuację i pomoże wyjść z chaosu niewypłacalności.Najlepszym rozwiązaniem byłoby znalezienie nabywcy na całość majątku. W najbliższym czasie ogłoszony zostanie przetarg.

Ważne, że hotel wciąż działa i przynosi zyski, choć postępowanie upadłościowe w tle nie stanowi najlepszej reklamy.
– Do sprzedaży jest oferowana całość przedsiębiorstwa, które prowadzi hotel – czyli wszystko. Jest zainteresowanie, odbył się jeden przetarg, teraz planowany jest kolejny na całość przedsiębiorstwa – dodajeBarbara Petryniak Sidowska.

Mimo woli syndyka, by zachować całość majątku wiele zależy od rady wierzycieli, która spotka się w najbliższy piątek.