Prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Łodzi z wizytą u głodujących rezydentów
Prezes Grzegorz Mazur przekazał prowadzącym protest głodowy rezydentom wyrazy solidarności całego środowiska lekarskiego.
– Postulaty, które są na sztandarach rezydentów, są postulatami wspólnymi całego środowiska lekarskiego. Samorząd lekarski wielokrotnie wcześniej je podnosił. W tej chwili identyfikujemy się z akcją protestacyjną rezydentów, staramy się ich wspierać i pomagać.
Rezydenci głodują w szpitalu im. Barlickiego trzecią dobę. Jeden z nich, Jan Czarnecki podkreśla, że protestujący są w dobrym stanie, ale zbliża się kryzys. – Organizm reaguje w specyficzny sposób, najpierw ludzie są pobudzeni, wolą chodzić niż leżeć.Dopiero w około piątej dobie po dźwignięciu się na nogi pojawiają się mroczki, człowiek jest bliski omdlenia.
Dzisiaj do protestu dołączył diagnosta laboratoryjny, więc w Łodzi głoduje teraz osiem osób.
Lekarze rezydenci, którzy20 dzień prowadzą protest głodowy w Samodzielnym Publicznym Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Warszawie, podtrzymują swoje postulaty kierowane do rządu i resortu zdrowia. Chodzi przede wszystkim o wzrost wydatków na służbę zdrowia z budżetu – do 6,8 procent PKB w ciągu 3 lat. Domagają się także wzrostuwynagrodzeń lekarzy rezydentów na poziomie 1,05 średniej krajowej oraz renegocjacji ze wszystkimi związkami zawodowymi warunków ustawy o płacy minimalnej pracowników w ochronie zdrowia.