Rośnie napięcie wokół planów budowy łódzkiego WORD-u
Związkowcy z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi znów głośno domagają się budowy nowej siedziby dla instytucji. Co prawda przetarg na zaprojektowanie i wybudowanie budynku został już ogłoszony, ale pracownicy mają wątpliwości, czy zostanie on rozstrzygnięty.
Jak mówi Radosław Banaszkiewicz ze związku zawodowego Solidarność, prób budowy siedziby było już co najmniej kilka i żadna nie zakończyła się sukcesem. – Prób ja zliczyłem pięć. Są artykuły w prasie, że już budujemy, że już za chwilę, a kończyło się tak samo – tego nie było. To jest ostatni WORD, który ma taki standard. Rzutuje on na wizerunek – przekonuje.
Związkowcy domagają się nowej siedziby, bo wynajmowanie obecnej generuje ogromne koszty, które między innymi blokują podwyżki. Sprawą zajęli się również radni PiS, którzy domagali się wyjaśnień w sprawie budowy nowej siedziby Ośrodka podczas sesji Sejmiku Województwa Łódzkiego. Zdaniem radnego Michała Króla ogłoszony przetarg jest nieprzygotowany i jest reakcją na protesty załogi. – Niestety, moim zdaniem, dokumentacja przetargowa została napisana “na kolanie”. Jest to robione w trybie projektuj-wybuduj, bo nie ma jeszcze żadnych dokumentów projektowych. Jak patrzę, w jaki sposób są określone warunki, to, jako prawnik, mam spore wątpliwości.
Dyrektor łódzkiego WORD Łukasz Kucharski odpowiada, że tak skomplikowanego przetargu nie da się ogłosić szybko, a przygotowania do niego trwały kilka miesięcy. Jego zdaniem protesty Solidarności mają charakter polityczny.
Obecnie ośrodek wynajmuje siedzibę od PKS-u, płacąc za nią 65 tysięcy złotych miesięcznie. Budowa nowej siedziby ma kosztować około 14 milionów złotych.
Posłuchaj i dowiedz się więcej o sytuacji w łódzkim WORD
Nazwa | Plik | Autor |
Znów gorąco w WORD | audio (m4a) audio (oga) |