Kolejny prezes na celowniku zduńskowolskich radnych
Zduńskowolski radny miejski Robert Florczak apeluje do prezydenta Piotra Niedźwieckiego o odwołanie prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Zbigniewa Piczmana. Radny zaznacza, że spółka jest źle zarządzana.

Według radnego błędy w zarządzaniu odbiły się m.in w postaci braku dofinansowania na kupno nowych autobusów dla zduńskowolskiego przewoźnika. MPK starało się bowiem o pieniądze z Urzędu Marszałkowskiego na zakup sześciu nowych pojazdów.
-Ja scharakteryzowałbym to, co dzieje się w zarządzie MPK trzema słowami: dyletanctwo, arogancja i mobbing. Jeżeli chodzi o dyletanctwo, to na poprzedniej sesji (w sierpniu – przyp. red.) mieliśmy przykład jak prezes przez kilkadziesiąt minut przedstawiał plan rozwoju spółki oparty na dofinansowaniu z Urzędu Marszałkowskiego i nie wiedział o tym, że ten wniosek jest od kilku dni rozpatrzony negatywnie – mówi radny Florczak.
Podczas sierpniowej sesji rady miasta radni apelowali do prezydenta o odwołanie innego prezesa Grzegorza Szmyta zarządzającego Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji.
Prezes Zbigniew Piczman jest szefem zduńskowolskiego MPK od marca, zastąpił na stanowisku Jerzego Barcza, który zrezygnował z tej funkcji. Niedawno kilkunastu pracowników złożyło także wniosek do prokuratury w sprawie mobbingu w spółce. Pracownicy skarżą się na niewłaściwe zachowanie jednego z dyrektorów.