Filmem łódzkiej studentki zachwycali się między innymi Michał Oleszczyk, Krzysztof Spór i Paweł Felis. Debiut Jagody Szelc wyprodukowało, działające przy łódzkiej Szkoły Filmowej, studio INDEKS. – To miał być film krótkometrażowy – mówi producent Marcin Malatyński. – Okazało się, że warto jednak stworzyć projekcję pełnometrażową. W międzyczasie zaczęliśmy intensywną pracę nad reaktywowaniem studia INDEKS.

“Wieża. Jasny dzień” walczy w Konkursie Głównym festiwalu z 16 innymi produkcjami. Szansę na Złote Lwy ma między innymi “Pokot” Agnieszki Holland, “Ptaki śpiewają w Kigali” Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauze, czy “Sztuka kochania” Marysi Sadowskiej.

W Gdyni wyróżniono także DKF Bez Nazwy w Łowiczu, który otrzymał nagrodę Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej w kategorii “Dyskusyjny Klub Filmowy”. PISF po raz dziesiąty przyznał nagrody za osiągnięcia w upowszechnianiu i promocji polskiego kina.

CZYTAJ TAKŻE:42. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych. Łódzkie akcenty w Gdyni