Dotychczasowy biskup pomocniczy w archidiecezji krakowskiej przyznaje, że prawie nic nie wie o archidiecezji łódzkiej. Mówi także o bojaźni, która bierze się z poczucia odpowiedzialności. – Zostać pasterzem kościoła, który liczy półtora miliona ludzi to żadna zabawa. To nie jest bezosobowy tłum, każda osoba ma imię, nazwisko, twarz, historię i doświadczenie.

Biskup Ryś na początek chciałby porozmawiać z każdym z blisko 600 księży z blisko 230 parafii w archidiecezji łódzkiej. Liczy także na pomoc arcybiskupa seniora Władysława Ziółkai biskupów pomocniczych.

Ks. Grzegorz Ryś urodził się 9 lutego 1964 r. w Krakowie. Ukończył Wyższe Seminarium Duchowne Archidiecezji Krakowskiej oraz studia na Wydziale Teologicznym Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. Święcenia kapłańskie otrzymał 22 maja 1988 roku. Jest doktorem habilitowanym nauk humanistycznych specjalizującym się w dziedzinie historii Kościoła. Był także członkiem komisji historycznych w procesach beatyfikacyjnych między innymi w procesie Jana Pawła II.

Dotychczasowy metropolita łódzki Marek Jędraszewski w grudniu ubiegłego roku został mianowany arcybiskupem krakowskim, zastępując kardynała Stanisława Dziwisza. Do czasu wskazania nowego metropolity administratorem archidiecezji łódzkiej został biskup pomocniczy Marek Marczak.

Z jakimi uczuciami opuszcza Kościół krakowski? Między innymi o to pytała go Anna Łoś z Radia Kraków.

CZYTAJ TAKŻE: Biskup Grzegorz Ryś został nowym metropolitą łódzkim

/Radio Kraków