Tymczasem w uchwale, którą poparła stanowcza większość sędziów łódzkiego sądu czytamy, że odwołanie tak skutecznego prezesa, jakim jest sędzia Krzysztof Kacprzak byłoby decyzją czysto polityczną.

Z kolei stowarzyszenia sędziów Iustitia apeluje do wszystkich sędziów, żeby nie przyjmowali stanowisk po prezesach sądów odwołanych w ramach nowych uprawnień Ministra Sprawiedliwości.

W uchwale sędziów łódzkiego Sądu Okręgowego czytamy, że dzięki obecnemu prezesowi praca sądu się usprawniła, jest coraz mniej zaległych spraw, a system losowania sędziów do spraw, który chce wprowadzić ministerstwo, w Łodzi funkcjonuje już od zeszłego roku. Jednak takiemu stanowisku dziwi się poseł PiS Waldemar Buda. Jak zaznacza, żadna decyzja personalna odnoście Sądu Okręgowego w Łodzi nie została jeszcze podjęta. – Poczekajmy na decyzję ministra. Nie sądzę, aby doszło do wymiany wszystkich prezesów – dodaje.

Poseł Waldemar Buda podkreśla, że wymiana części prezesów jest konieczna, jednak Ci, którzy są skuteczni i ich pracy nie można nic zarzucić nie mają się czego bać.

Dowiedz się więcej o sprawie: