Trzy bramki z Kazachstanem. Polacy się zrehabilitowali za wpadkę w Danii
Piłkarze Reprezentacji Polski pokonali Kazachstan 3:0 w meczu ósmej kolejki eliminacji do Mistrzostw Świata 2018. Gole strzelili Arkadiusz Milik, Kamil Glik i Robert Lewandowski.

Trener Adam Nawałka w porównaniu do ostatniego meczu z Danią dokonał trzech zmian. Od pierwszej minuty z Kazachstanem wybiegli Macieje Rybus i Makuszewski oraz Arkadiusz Milik. To właśnie to trio zapewniło naszej drużynie prowadzenie.
W 11. minucie z lewego skrzydła dośrodkował Rybus, Makuszewski zgrał głową do Milika, który bez problemu pokonał bramkarza. Napastnik Napoli miał później świetną okazję do podwyższenia, jednak przeniósł futbolówkę nad poprzeczką.
Mecz od początku toczony był w szybkim tempie. Gospodarzom brakowało spokoju przed polem karnym gości. Rywale wyprowadzili kilka groźnych kontr, ale nie potrafili celnie strzelić.
W 72. minucie Robert Lewandowski bardzo dobrze uderzył z rzutu wolnego. Bramkarz sparował piłkę, ta odbiła się od słupka, później kilkanaście centymetrów za linią i wróciła w pole. Sędziowie z Łotwy nie dostrzegli, że futbolówka przekroczyła linię i nie zaliczyli gola.
To rozwścieczyło Polaków, którzy odpowiedzieli jednak najlepiej jak się dało. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego bramkę głową zdobył Kamil Glik. W 85. minucie sprawiedliwości stało się zadość. Lewandowski wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na nim samym. “Lewy” z 12 trafieniami zajmuje drugie miejsce w tabeli strzelców. Z 14 golami prowadzi Cristiano Ronaldo.
Polacy prowadzą w Grupie E. Mają 19 punktów. Po trzy mniej zgromadzili Duńczycy i Czarnogórzanie.